O Chrystusie panie, co ja tu czytam...
1. Nowy gracz wbije 254/255 i co dalej? Nic, bo nie ma bryłek a bez bryłek nie zrobi eq (bez eq nie pójdzie na mapki).
A od czego są mapki typu DT lub Razador? Z tego co wiem to was nie interesują zarobki na 135 lv i EQ exp a jedynie EQ pvp i pety pod 135 lv. Nie macie bryłek? Ciekawa bajeczka.
2. Gra na 254/5 jest cholernie ciężka. Samo zrobienie biologa jest drogie a co dopiero eq (gdzie broń otchłani +20 to średnio wydatek ok 200kb). To jak tu zrobić całe eq? Nie czepiałbym się, że jest trudno ale jednak jest to serwer Easy / Med.
Za tyle co kosztuje ta jedna broń na max levelu tutaj można mieć już ponad 4 sety do pvp + pet + kostiumy.
*Zapamiętajcie to, że ktoś w eq i z doświadczeniem na serwerze zarobi te 10kb (albo i więcej) dziennie jak się wysili to nie znaczy, że nowy gracz też.
A kto wam nakazuje od razu po osiągnięciu 254 lv latać w EQ otchłani +20? Może od razu pradawne, co
?
Po prostu wy nie lubicie gdy ktoś was ubija, a na 254 są oponenci mocniejsi niż gracze bez EQ grający 3 dni. I to dużo mocniejsi...
Skoro zarabiacie 10kb dziennie to jaki to jest problem zarobić na tego typu EQ? Czyżby się nie chciało? Lepiej mieć szybko gotowe rzeczy do bicia graczy?
Przecież ci co aktualnie grają na 254/255 z otchłaniami i pradawnymi też musieli do tego jakoś dojść. Co, oni mieli dużo łatwiej?
Jeszcze nawiązując do posta @GeForce - za te wszystkie bajery, pety, kostiumy i kilka setów EQ byłoby jedno dobre EQ pvp na 254. Ale "Dobre" was nie interesuje, każdy wie dlaczego.
3. Na 254/5 nic się nie dzieje. Nigdzie nie widać tego waszego super pvp na maksymalnym poziomie. Wszyscy afczycie albo chodzicie na mapki o ile macie eq.
Dla chcącego nic trudnego. Nie jest problem znaleźć sobie partnera do pvp, często nawet w m1 się biją. Zresztą, co za problem napisać do takiego typka z Amnezji (Oni lubią PVP) i wyzwać na pojedynek? Co, portki się wam trzęsą? Bo wiecie, że dostaniecie wpierdziel, taki jaki wy na 135 możecie rozdawać do woli?
4. Wbijesz 254 i skończysz jako pseudo kox, który będzie bić 100 lvle w m1 bo na nic innego nie będzie cię stać.
A siedząc na 135 kończysz tak samo, z taką różnicą, że tam nie ma doświadczonych graczy z 254 lv.
Wniosek taki, że gra na max levelu jest czasochłonna, trudna a na koniec jak zrobisz to pro elo eq to i tak się zanudzisz na śmierć.

Czyli ty i twoi koledzy są lamusami potrafiącymi tylko bić słabeuszy zaczynających grę.
Gra na 254 nie jest za trudna, tylko są trudniejsi przeciwnicy, którzy grają na 254 lv dłużej.
Gdybyście te godziny lania graczy na 135 lv przeznaczyli na pracę na 254 lv to by nie było "Za trudno", hehe.

No to wszystko wyjaśnione.
Winny szuka alibi.
Edited by Bubi4123, 14 August 2017 - 14:36.