W klasie pani pyta dzieci:
- Co jest najszybsze na świecie?
- Nasz samochód - mówi Ptyś.
- Pociąg - mówi Ksenia.
- Rakieta - mówi Hong.
- MYŚL - mówi Bronek - ponieważ jak pomyślę o Paryżu, to jestem natychmiast w Paryżu. Nic nie jest szybsze, jak myśl!
Pani jest zachwycona odpowiedzią Bronka, już chce go pochwalić, ale nagle wstaje Jasiu i mówi:
- Mój tata jest jeszcze szybszy!
Wczoraj wieczorem podsłuchałem, jak mówił do mamy:
- "Ach, dzisiaj doszedłem szybciej niż myślałem".

Kawały
#61 Guest_Pathology .!_*
Napisano 13 sierpień 2013 - 10:29
#62
Napisano 20 sierpień 2013 - 20:00
arnoldowi schwarzeneggerowi brakło amunicji
#63
Napisano 02 wrzesień 2013 - 10:10
Dziewczyna miała chłopaka, Jasia. Rodzice dziewczyny zaprosili Jasia na obiad.
No to Jasiu przyjechał na obiad świecącym motocyklem.(caaaały wysmarowany wazeliną), i zaparkował go pod oknem, żeby mieć na niego oko.
Jedzą obiad, Małgosia wzięła Jasia na bok i mu mówi:
- słuchaj Jasiu, bo u nas obowiązuje taka zasada: kto pierwszy się odezwie po zjedzeniu obiadu, ten zmywa naczynia.
Wrócili do stołu, zjedli obiad. Martwa cisza. Jasio sobie myśli: A co ja się będe odzywał? nie mój dom, jestem gościem i nie będe zmywał.
Małogosia: tylko żeby Jasio się nie odezwał
Mama: a co ja będe zmywała naczynia? ja ugotowalam obiad, i nie mam zamiaru myć naczyń.!
Tata: jestem głową rodziny i napewno nie będe zmywał tych naczyń.
Mija 15 minut, jasio sobie myśli co tu zrobić by się ktoś odezwał?
W końcu bierze małgosię na stół i ją przeleciał.
Mama: No trochę przesadził, ale jak sobie pomyślę o tej patelni.. Nie! nie będe zmywała!
Tata: A co ja się będe odzywał? pewnie i tak ją rżnie codziennie...
Mija godzina, a nikt się nie odezwał. Jasio bierze matke na stół i ją przeleciał.
Małogosia: tylko żeby jasio się nie odezwał!
Tata: no teraz to już przesadził, ale jak myśli że się odezwę to się grubo myli..
W końcu zaczął padać deszcz, Jasio podszedł do okna, patrzy, a tu cała wazelina mu się zmyła z motoru, i się pyta: Macie może wazelinę?
A ojciec: doobra dobra, to ja już pozmywam lepiej te naczynia.
#64
Napisano 08 wrzesień 2013 - 09:07
Drugi na to : 2zł ?
Trzeci : 50zł?
Pierwszy : Milion bo nieużywany ! Hahaha
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Jasio wyszedł z babcią na spacer . Idąc Jasio zauważa znak z nazwą miejscowości "Dupa" . Następnie widzi że idzie pogrzeb i krzyczy do babci : Babciu! Babciu ! Pogrzeb w dupie ! Hahahaha
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Jasio jeździ po parku na rowerze i mówi : Lowelku jedź! Lowelku stój!
Po chwili przechodzi obok starsza pani i mówi : Taki duży chłopiec a nie umie powiedzieć r .
Jasio wkurzony odpowiada : Spier***** stara kur** ! Hahahaha
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Polak , niemiec i rusek zostali uwięzieni przez diabła . Diabeł mówi do nich tak : Jeśli podacie odległość której nie znam wypuszcze was . Pierwszy mówi niemiec : 1 mila . Diabeł odpowiada : Znam tą odległość . Potem mówi rusek : 3 tysiące metrów . Diabeł to samo. Potem mówi polak : W ch*j daleko . Diabeł musiał wypuścić polaka. Hahahaha
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Blondynka przychodzi do sklepu i kupuje banana. Nazajutrz przyszła znowu , na to sprzedawca : Co podać? Blondynka wyciąga skórke od banana i mówi : Prosze naładować. Hahaha
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Polak , niemiec i rus przyjeżdżają do hotelu. Pytają się pokolei 1 niemiec 2 rus 3 polak Czy jest wolny pokój . Na to portier odpowiada : Jest ale nawiedzony. Niemiec prosi o ten pokój. Gdy już leży na łóżku słyszy słowa " Jestem zielone oczko " po czym ucieka z krzykiem. Powtórzyło się to z ruskiem. Potem polak spróbował. Tak jak inni ułożył się i słyszy " Jestem zielone oczko " po czym odpowiada : Spier***** bo jak ci przypie***** to będziesz miał fioletowe oczko ! Hahahaha
. . . . . . . . . . . . . . , . . . . . , . . .
Jak coś jeszcze sb przypomne to napisze. =] xD
Nowiutki ;>
#65
Napisano 08 wrzesień 2013 - 09:07
Użytkownik ™ღ~нεнєکнқι~ღ™ edytował ten post 08 wrzesień 2013 - 09:09
Nowiutki ;>
#66
Napisano 08 wrzesień 2013 - 09:40
Jedzie kierowca ciężarówki i widzi zielonego ludzika:
wysiada z ciężarówki i pyta"
-czemu stoisz na ulicy?
-Jestem głodny i jestem pedałem.
Kierowca dał mu jeść, i pojechał dalej.
Chwilę później na ulicy spotyka czerwonego ludzika:
-czemu stoisz na ulicy?
-chce mi się pić i jestem pedałem.
Kierowca dał mu pić, i pojechał dalej.
Jedzie dalej a tu spotyka niebieskiego ludzika:
wkurzony wysiada z ciężarówki i pyta:
-A Ty pedale czego chcesz?!
- prawo jazdy i dowód rejestracyjny.
Idzie dwóch kolegów ulicą,i zauważają odciętą ludzką głowę.
Jeden z nich ją podnosi i mówi:
-Patrz! przecież to Stefan!
- No co Ty, Stefan był wyższy. xD
Użytkownik Kakaaashi edytował ten post 08 wrzesień 2013 - 10:48
- WinnerSS lubi to
#67
Napisano 08 wrzesień 2013 - 10:42
Wchodzi blondynka do warzywniaka i pyta jest piorek ? Sprzedawca odpowiada '' chyba szczy " , a to ide nie poczekam .
CZEKAM NA VIRTUALMT2 S2
#68
Napisano 08 wrzesień 2013 - 19:22
Wchodzi Zinek do Bambusa, a Bambus kiełkuje
Użytkownicy przeglądający ten temat: 4
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych